Chyba już Walentynki mi siedzą w głowie bo postała taka wesoła, kolorowa kartka z serduszkiem :) No i te motylki... trochę mnie poniosło twórczo ;) najpierw przystemplowałam ze dwa - a bo wesołe kolory, kwiatowe motywy na papierze no a potem zastanowilam się nad tym skąd u licha mają być motyle w zimie ( Lavionka ewidentnie w stroju zimowym)... no i już chciałam maskować jak mnie olśniło ;) Miłość - motylki w brzuchu. Stwierdziłam, że nawet trzyma się kupy ta teoria więc dostemplowałam kolejne i tak już zostało :)
