Ufff.. udało się zdążyć z przygotowaniem kartki dla Babci. Miało być dość bogato w ozdoby,kwiatowo i ciepło ( bo tak lubi) trochę "babciowo" ale nie przesadnie bo Babcia jest energiczna i nowoczesna :D Jak sama twierdzi nigdy nie dołączy na moherową ławkę z opowieściami co ją boli i jak jest źle na świecie bo życie jest przecież piękne i trzeba z niego korzystać. No i do tego jest zakochana z wzajemnością i czekamy tylko na ślub ;) No to już wiecie dlaczego akurat taki stempel - ze względu na wzmiankę o miłości.
Kolorystyka bardzo trudna do uchwycenia na zdjęciu - głównie "brudne" pastelowe barwy dlatego wg mnie na żywo wygląda sto razy lepiej ;) Tu jakoś ponuro. Pod różowym kwiatkiem jest koronkowy kwiat, którego odważyłam się pierwszy raz użyć i jest świetny! Kupiłam też w końcu puncher gałązkę więc teraz pewnie będę Was nim zamęczać.
pssst. nadal ćwiczę kolorowanie distressami i niedługo zaprezentuję swoje postępy :D powoli łapię technikę.